Niezwykłe złote znaleziska warte fortunę! Część 1

Czy kiedykolwiek natknęliście się na coś cennego? Zawsze miło jest znaleźć banknot na ziemi lub znaleźć nominał w kieszeni kurtki czy płaszcza, zdarzają się jednak znaleziska dużo bardziej wartościowe i to właśnie o nich będziemy dziś mówić. Poniżej przedstawiamy Państwu historię 3 szczęśliwców, których odkrycia wzbogaciły nie tylko ich samych, ale również przyczyniły się do zaktualizowania i rozszerzenia historycznej wiedzy o tych cennych przedmiotach i miejscach ich odkrycia.

1. Znalezisko:  Zabytkowe złote monety.

Gdzie znaleziono: Na polu w Irlandii Północnej.

Paul Raynard jest inżynierem oświetlenia z West Yorkshire w Anglii. W wolnym czasie zaś „detektorystą”, czyli kimś, kto szuka skarbów za pomocą wykrywacza metalu. W listopadzie 2019 roku. Raynard spędzał wakacje w Ballycastle w Irlandii Północnej, kiedy jego przyjaciel, Michael Gwynne, poprosił o pomoc w znalezieniu zaginionej obrączki na polu. Po półtorej godziny poszukiwań z wysokiej klasy wykrywaczem metali Raynarda, wszystko, co znaleźli, to podkowa i moneta pięciopensowa. Nadal nie było obrączki. Wtedy nagle wykrywacz Raynarda zaczął pikać, a on zaczął kopać. Około 30 cm pod ziemią wyciągnął pierwszą monetę, potem kolejną, i kolejną. „Są ich chyba miliony!” krzyknął oszołomiony do przyjaciela. Nie było ich jednak aż tak dużo – w sumie wyciągnęli z ziemi 84 złote monety. Niektóre z nich pochodziły z samego początku XVI wieku, w tym rzadka moneta króla Henryka VIII, warta ponad 6 tysięcy dolarów. Zanieśli swój skarb do Ulster Museum w Belfaście, gdzie oszacowano jego wartość na 100 000 funtów (125 000 dolarów). Eksperci nazwali to największym zbiorem złotych monet, jaki kiedykolwiek znaleziono w Irlandii. „To coś, o czym marzyłem, odkąd byłem dzieckiem”, powiedział Raynard, który obrączki jednak nigdy nie odnalazł.

2. Znalezisko: Kielich z litego złota.

Gdzie został znaleziony: Dno oceanu w Key West na Florydzie.

Michael DeMar, 20-letni płetwonurek, stawiał swoje pierwsze kroki w poszukiwaniu skarbów, kiedy w 2008 roku poszedł nurkować z wykrywaczem metali w oceanie około 50 km na zachód od Key West na Florydzie. Przeszukiwał piaszczyste dno oceanu w wodzie o głębokości ponad pięciu metrów, kiedy jego wykrywacz metali zaczął pikać. Podczas poprzednich nurkowań zawsze oznaczało to, że znalazł jakieś metalowe śmieci, np. puszkę po piwie i to właśnie spodziewał się znaleźć i tym razem. Po przesianiu około metra głębokości piasku na dnie znalazł – owszem – pojemnik na napoje, ale zdecydowanie nie puszkę po piwie! Był to kielich z litego złota, z wygrawerowanymi lwami, zamkami, herbem rodzinnym i innymi ozdobami. Uważa się, że kielich pochodzi ze statku Santa Margarita, który zatonął podczas sztormu u wybrzeży Florida Keys w 1622 roku. Od czasu odkrycia wraku w 1980 roku, ze szczątek statku wydobyto skarby warte miliony dolarów, ale kielich okazał się być najcenniejszym przedmiotem, jaki udało się odzyskać z wraku od kilkudziesięciu lat. 

Jego umiejscowienie tłumaczy się tym, że stulecia aktywności sztormów przeniosły kielich wraz ze szczątkami Santa Margarita na znaczną odległość od miejsca katastrofy statku, dlatego pozostał nieodkryty do czasu, gdy przepłynął nad nim DeMar. W 2015 roku kielich został sprzedany na aukcji za 413 tysięcy dolarów. Ponieważ DeMar był zatrudniony przez firmę ratunkową, kiedy dokonał odkrycia, nie jest jasne, ile z tych pieniędzy, jeśli w ogóle, trafiło do niego. Warto też mieć na uwadze, że skarby z wraku o największej wartości wciąż nie zostały jeszcze odnalezione.

3. Znalezisko: 68 000 stopionych złotych i srebrnych monet.

Gdzie zostało znalezione: Brytyjska wyspa.

Reg Mead i Richard Miles, dwaj poszukiwacze skarbów, którzy w latach 80. rozpoczęli poszukiwania monet na brytyjskiej wyspie Jersey, współpracowali z rolnikiem (w doniesieniach prasowych niewymienionym z nazwy), który pozwalał im przeszukiwać swoje pola tylko jeden dzień w roku, zaraz po zebraniu plonów. Ale Mead i Miles byli wytrwali: słyszeli historie o starożytnych monetach odkrywanych na tej ziemi i podejrzewali, że można znaleźć ich więcej. Wracali tam każdego roku przez ponad 30 lat, nie znajdując niczego, aż do 2012 roku. Wykopali wówczas monetę, a potem kolejną i kolejną, i kolejną. Kopiąc głębiej, znaleźli masę połączonych z sobą monet, ten swoisty „blok” miał długość prawie dwóch metrów, grubość 20 cm i wagę około 700 kg! Monety okazały się być pochodzenia celtyckiego i uważa się, że zostały zakopane około 50 roku p.n.e., prawdopodobnie w celu ochrony przed najazdami Rzymian. Skarb z pola nazwano „Grouville Hoard”, który, jak stało się okazało, jest największym skarbem, jaki kiedykolwiek znaleziono na wyspie Jersey. Konserwatorom zajęło prawie trzy lata, aby oddzielić ponad 68 000 połączonych ze sobą złotych i srebrnych monet. Szacowana wartość skarbu wyniosła około 13 milionów dolarów!

Skup złota i srebra

Te znaleziska sprawiają, że ma się ochotę złapać za wykrywacz metalu i biec na pierwsze lepsze pole, które jest w pobliżu domu. Trzeba jednak pamiętać, że niesamowite odkrycia zdarzają się także przy okazji remontów naszych domostw czy podczas zwykłych przechadzek, czasami niezwykłe przedmioty bywają upchnięte z tyłu szuflady starej komody od wieków stającej na strychu. Raz na jakiś czas warto przejrzeć zakamarki mebli, piwnice i strychy; może czekają w nich kolejne niezwykłe odkrycia, które przyniosą finansowy zastrzyk, tak potrzebny w dobie obecnej wysokiej inflacji. Złote łańcuszki, stare pierscionki najbezpieczniej sprzedać w sprawdzonym skupie złota i srebra. Zapraszamy do odwiedzin skupu Zlotagotowka, który od wielu lat funkcjonuje na polskim rynku, oferując najwyższe ceny za złom złota i srebra.